Określenie psychosomatyka to połączenie dwóch greckich słów psyche (dusza, umysł) i soma (ciało).
Odzwierciedla ono fundamentalna prawdę, że nasze zdrowie i dobrostan są nierozerwalnie splecione zarówno na poziomie fizycznym, jak i emocjonalnym oraz psychicznym. 

Gdy ciało mówi: Rozszyfrowanie sygnałów psychosomatycznych.

Nasz niezwykle złożony układ nerwowy, pełniący rolę centralnego zarządcy, często wysyła nam sygnały, gdy przekraczamy granice naszej wytrzymałości. Te subtelne, a czasem bardzo intensywne komunikaty mogą objawiać się jako ból fizyczny, dyskomfort w ciele czy niepokojące dolegliwości trzewne (biegunki, zaparcia, wzdęcia). To sposób organizmu na poinformowanie nas o przeciążeniu systemu i potrzebie odzyskania równowagi.

Zdarza się, że budzimy się z „naciągniętym karkiem” po pozornie spokojnym śnie, czy z bolącym kolanem, mimo braku jakiegokolwiek urazu czy kontuzji. Takie dolegliwości psychosomatyczne mogą mieć wiele przyczyn, od przewlekłego stresu i intensywnej presji, przez nierozwiązane traumy, aż po nieświadome powielanie schematów zachowań i myślenia. Rozpoznanie tych połączeń to pierwszy krok do uzdrowienia

Podświadomość i mądrość ciała: Klucz do rozwiązania problemów

Często na poziomie świadomym trudno jest nam dotrzeć do prawdziwych korzeni problemów zdrowotnych. Właśnie w tym momencie na scenę wkracza niezwykły duet: nasza podświadomość i wrodzona mądrość ciała. To w nich zapisane są wszystkie nasze doświadczenia, emocje i nierozwiązane konflikty. Warto wysłuchać sygnałów wysyłanych przez ciało, by odkryć przyczyny naszych dolegliwości.

Nierzadko samo zlokalizowanie i nazwanie problemu – uświadomienie sobie, co leży u jego podstaw – przynosi natychmiastową ulgę i poprawę samopoczucia. Dalsza praca odpowiednio dobranymi technikami, praca domowa z ciałem i umysłem, pomaga utrwalić ten dobrostan i zapobiec nawrotom, otwierając drogę do trwałego i harmonijnego zdrowia.